lut 26 2004

Wróciłam!!!


Komentarze: 1
 

Już wrócilam!!! Pewnie się cieszycieJ Fajnie było. Jak przyjechalismy zaczal padac snieg i wszyscy już wiedzieli co to oznacza... Ktoregos dnia wybralismy się na wycieczke do lasu a raczej na kapiel. Dlugo bylam sucha i myslalam, ze tak już zostanie, ale się pomylilam. Jeden koles przewrocil mnie do sniegu i tak się zaczelo, bylam już mokra wiec co mi tam. Chcialam się odegrac z kolezankami, ale cos nam nie wyszlo, bo inni przyszli z odsiecza. Nawt nie wiem, który mnie zlapal, pamietam tylko, ze lezalam na ziemi z glowa w sniegu i ktos mi go jeszcze cisnal  pod bluzke....Sprobowalysmy jeszcze raz, ale efekty były oplakane. Nastepnym razem już nic nie robilam, ale znowu to samo, dorwali mnie, ktos mnie przysiadl, za reszta zasypywala, a wtedy był traki mroz...Spoko. Zabawy wieczorami tez były fajne, ale mimo wszystko troche dziwnie było. Nie będę pisala dlaczego, bo za duzo pisania by było, po prostu sa ludzie i mlotki...

 Niestety ferie dobiegaja konca i trzeba wracac do ponurej rzeczywistosci a mi się tak nie chce...Fajnie jest się calkowicie wylaczyc i w ogole nie myslec o szkole. Pozdrawiam.

 

marcelaa : :
26 lutego 2004, 22:29
Marcelinka wróciła czekam na relacje o młotkach bo pewnie cos ciekawego , jak kiedy będziesz na gg to wyślij mi smska z netu to wejde i mi opowiesz wszystko!! Uwilebiam wojny śniegowe !!! szkoda że u nas jakoś kiepsko z tym śniegiem ... papa

Dodaj komentarz