maj 06 2004

Moj cel - nigdy sie nie poddac!!!


Komentarze: 5

Chwila zalamania? Maly kryzys?? Co to wlasciwie było? Weszlam do pokoju otwarlam okno i spojrzalam na to, az do bolu idealne niebo z kilkoma gwiazdami. Zimny wiatr osuszal lzy splywajace po pokiczkach. Lzy smutku? Nie, to były lzy wscieklosci, przeciez nie ma już smutku. Jednak dobrze, ze przynajmniej w ten sposob moglam odreagowac... Usiadlam na lozku i wlepilam wzrok w jeden, nic nie znaczacy punkt i zaczelam myslec o tym co wprawilo mnie w taki nastroj. Wyciagnelam tylko jeden wniosek: jesli znowu zajde za daleko i bede miala watpliwosci co do tego, zeby isc dalej to lepiej zawroce, bo meta nie koniecznie oznacza zwyciestwo....

Z zamyslenia wyrwal mnie swoj wlasny oddech. Postanowilam jedno – nie pozwole nikomu zniszczyc tego co zostalo tak starannie poukladane, przeszlosc nie wroci NIGDY!!! 

marcelaa : :
zbulwersowana martusia
13 maja 2004, 13:51
kto to jest Monia? co to za siostra:> proszę mnie nie zdradzać! Monia nie schowasz się! i tak Cię znajdę! Nie ukradniesz mi Marcelinki!
monia
10 maja 2004, 07:00
hej marcela:):):):) Ale masz łądna notke:D:D:D:D Mam siostre poetke??? Nie no a tak naprawde to Trzymaj się głowa do góry będzie dobrze!!!! pozdrawaim:*:*:*:*:*
Krzysiek
08 maja 2004, 19:46
A ja z zupełnie z innej beczki a mianowicie przed Twoim wyjazdem zapomniałem się pożegnać a więc papa !! milusiej podróży !!
martusia
06 maja 2004, 21:11
buuu jak smutno ;/ Marcelina nie możesz się smucić i wiecznie myśleć o przeszłości. Ona już minęła a Ty dalej jakby wspominasz. Teraz jest teraz. A teraz ma być uśmiech na twojej twarzy i nie tylko teraz tylko na zawsze!!! Masz się zawsze uśmiechać, może ktoś uśmiechnie się do Ciebie (oczywiście nie chodzi tu o mnie , bo o to się martwić nie musisz, ale wiesz :)) UŚMIECH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam, buziam, ściskiwuję :***
amazoncia
06 maja 2004, 18:10
To co było już nie wróci ... Fajny blogas :-) Zostawiam uśmiech i zapraszam do siebie

Dodaj komentarz